poniedziałek, listopada 21, 2011

Tygryskowo

Tygryskowe juhuhuhu!!! ciśnie mnie się na usta, nie bez powodu. Odkryłam bowiem fotografię na nowo. Zapoznałam się z kolejnymi opcjami cyfrowej ciemni i radość ogarnęła mój umysł i ciało, do tego stopnia iż w zamroczeniu, na pytanie dochodzące z kuchni: Kochanie czy chcesz tosta? odrzekłam: nie.
Oczywiście, że nigdy nie mówię nie na tosty, nie mówię nie na nic co ma na sobie ciągnący się ser, a jak ma jeszcze szynkę, czosnek, papryczkę i inne duperele, to już kompletnie nie umiem się oprzeć i zwykle cierpię potem na skutek obżarstwa. Ale to nic, bo radość czerpana podczas spożywania takiego tosta w wersji de lux jest niczym....hmm. No prawie jak obcowanie z fotografią.


Modele: Carlos i Catarina
Zdjęcia: Kasia Pe
Miejsce: Park Pałacowy w Leśnicy.










Wyglądamy naturalnie? Ha! tygryskowe brykanie niedługo też opanuję do perfekcji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz