poniedziałek, grudnia 03, 2012

Mówią że zima przyszła

jakieś to takie dziwne usiłowania, żeby szybko przyszła ta zima. Może ludzie nadzieje mają, że co szybko przyjdzie, szybko pójdzie. Bądź co bądź przyszykować się trzeba, łyżwy wyciągnięte z zakamarka, komin świątecznie przystrojony, z jedną skarpetą czeka na szanownego Mikołaja. Skarpeta jedna ale obszerna, prezenty dla całej rodziny pomieści. Ja byłam w każdy, razie grzeczna.


A niedługo pod naporem mediów, że to już, tuż, tuż, 'pierdnik' i uszka trzeba lepić, jak na dobrze zorganizowaną gospodynię przystało, ale lampek jeszcze nie zapalamy. Nie, nie. Galerie świecą za wszystkich, Mikołaj nas spokojnie namierzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz